Uciekliśmy z Alcatraz!

Udostępnij:

W czwartek, 24 sierpnia razem z Aleksandrą Kabelis z sukcesem pokonaliśmy wpław trasę z Alcatraz do San Francisco.

Alcatraz, jedno z najsurowszych więzień o zaostrzonym rygorze w Stanach Zjednoczonych zostało wybudowane w 1909 roku na samotnej skalistej wyspie znajdującej się ok 2,5 mili (ok 4 km) od San Francisco.  Zatokę San Francisco, która otacza wyspę ze słynnym więzieniem charakteryzują silne prądy, chłodna i wzburzona woda oraz obecność rekinów oraz lwów morskich. Co roku do miasta przyjeżdzają tysiące pływaków z całego świata aby na własnej skórze doświadczyć z czym musieli zmierzyć się prawdziwi uciekinierzy z 1962 roku.

Swoje płynięcie rozpoczęliśmy 7:00 rano aby po zaledwie 42 minutach i pokonaniu 2,5km odcinka zameldować się w Aquatic Park w San Francisco.

Podczas dzisiejszego płynięcia wszystko było ukryte w smogu, z minimalną widocznością. Woda była mulista i bardzo wzburzona a prądy zmieniały się kilka razy. Popularny w San Francisco most Golden Bridge był całkowicie ukryty w oparach a nadpływające statki kontenerowe używały sygnałów dźwiękowych aby zasygnalizować swoją obecność.

Podczas przeprawy na głowach mieliśmy czepki z hasłem #swim2help – nagłaśniające charytatywną zbiórkę (www.zrzutka.pl/catalina) na rzecz Fundacji Ronalda McDonalda w Polsce, która uruchomiona została na początku sierpnia.

Płynięcie odbyło się zgodnie z zasadami światowego pływania open water (start tylko w stroju, zakaz używania pianki ocieplanej oraz dotykania i podtrzymywania się łodzi) nadzorowane było przez obserwatora z ramienia największej Federacji pływania na wodach otwartych otwartych w Kalifornii – Pacific Open Water Swim Co.

Jesteśmy przeszczęśliwi, że kolejny raz mieliśmy szansę poznać międzynarodowe federacje prężnie działające na terenie USA, których głównym założeniem, tak jak i naszym, jest promowanie bezpiecznego pływania na wodach otwartych. Wymienienie spostrzeżeń oraz upewnienie się, że są one zbieżne z naszymi pokazuje jak bardzo powszechne i potrzebne staje się korzystanie z akwenów znajdujących się zaraz przy naszych miastach.

Założeniem tego krótkiego startu (w porównaniu do kanału Catalina w którym 13 i 14 sierpnia gdzie w w wodzie spędziliśmy kilkanaście godzin) było pamiątkowe płynięcie ale przede wszystkim nagłośnienie dobroczynności oraz promocja Fundacji za granicami Polski. 

PS a że sprawiło nam to dużo przyjemności dodaje jeszcze więcej frajdy! 🙂

Piszą o nas:

https://rumia.eu/sprawdzili-czy-naprawde-mozna-uciec-z-alcatraz-w-samych-kapielowkach
https://gdynia.naszemiasto.pl/plywacy-ekstremalni-z-gdyni-niczym-uciekinierzy-z-alcatraz/ar/c1-9431729

https://nadmorski24.pl/aktualnosci/59855-rumianie-sprawdzili-czy-mozna-uciec-z-alcatraz-w-kapielowkach
https://dziennikbaltycki.pl/plywacy-ekstremalni-z-gdyni-niczym-uciekinierzy-z-alcatraz-pokonali-slynna-trase-z-wyspy-zmierzyli-sie-z-pradami-morskimi-i/ga/c1-17831173/zd/69852797

https://gwe24.pl/pl/19_wiadomosci-z-regionu/35555_pokonali-wplaw-trase-z-alcatraz-do-san-francisco.html

http://54.37.130.58/aktualnosci/59855-rumianie-sprawdzili-czy-mozna-uciec-z-alcatraz-w-kapielowkach

Zobacz także

Pytanie na śniadanie

Bardzo dziękujemy za zaproszenie Pytanie na śniadanie. Super, że możemy dzielić się i opowiadać o naszej pasji – długodystansowym pływaniu na wodach otwartych. Dziś nawet

Czytaj więcej »

Gdyńskie KOLOSY

To już drugi rok z rzędu, kiedy mam przyjemność uczestniczyć w Kolosach – największej Europejskiej imprezie podróżników, na której spotykamy się aby opowiedzieć o swoich

Czytaj więcej »