Ciemno, morko, zimno… to wręcz idealne warunki do organizacji ekstremalnego wyścigu pływackiego. Pierwsze w Polsce zawody pod ziemią odbyły się na Dolnym Śląsku w podziemnym kompleksie Włodarza – części projektu Riese.
Do startu w głównym wyścigu na 1 kilometr stawiła się czołówka zimowych pływaków z Polski. W takich zawodach nie mogło mnie zabraknąć. Nie raz już udowodniłem, że trudne warunki to właśnie mój żywioł. Wygrałem konkurencję w swoim wyścigu, płynąc dystans blisko 1,5 minuty szybciej od drugiego zawodnika na mecie. Tym samym potwierdziłem swoje bardzo dobre przygotowanie zarówno fizyczne jak i psychiczne do kolejnych wyścigów, które odbędą się między innymi w ramach Mistrzostw Świata w Murmańsku.
Zawody w kompleksie Riese to 80 zawodników z całej Polski, którzy ścigali się na dystansach 100, 500, 1000 metrów. Było to niewątpliwie unikalne i bardzo ważne wydarzenie sportowe ale również wydarzenie, które zwróciło uwagę na tragiczną historię tego miejsca związaną ze zbrodniczą działalnością nazistowskich Niemiec. Niesamowita atmosfera zawodów łącząca zadumę z entuzjazmem sportowców – przełamujących bariery zimna, strachu z pewnością jest podstawą by uznać to wydarzenie za ważne na mapie sportowych imprez sezonu.
Dziękuję za zaproszenie Krzysztof Gajewski / Krzysztof Gajewski #pływanie_bez_piany!
Zdjęcia dzięki uprzejmości: DOBA.pl wałbrzyska